TOP NASTOLATKI

Oluś Kaa

piszcie szczerze... bez kłamstw jesteśmy w tych samych sytuacjach ;**

ewcik00

Nie rozumiem czmu mialabym sie go bac...
Slub kojarzy mi sie z pieknym wydarzeniem i osoba, ktora sie kocha, troche jak takie szczesliwe "zakonczenie poszukiwania drugiej polowki".
Ja juz nawet wiem gdzie bede wybierala suknie - [link widoczny dla zalogowanych] i gdzie bede drukowala zaproszenia - [link widoczny dla zalogowanych] Smile

.
Czy ty sie boisz slubu?

nonkomformistka · Wysłany: Nie 19:06, 08 Mar 2015 Temat postu:

Ślub to jeden z najpiękniejszych dni w życiu kobiety, dlaczego miałabym się go bać?

kokoszela

A czego tu się bać? zresztą przy odpowiednich skillach uda Ci się uniknąć ślubu przez całe życie i będziesz miała spokój. Razz

Walkiria

Mam ślub 13 sierpnia. Nie boję się tylko już nie mogę się doczekać Wink

tyle czasu na to czekałam a teraz to się spełnia Wink

!

krainalodu

Nie boję się

tyger44 · Wysłany: Czw 15:46, 16 Mar 2017 Temat postu:

Ja się nie bałam. Mój maż to mój najlepszy przyjaciel i każde z nas jest świadome że małżeństwo to ciężka praca ale że damy radę razem:)

Ola z Printu · Wysłany: Śro 12:06, 27 Mar 2019 Temat postu:

Nie ma się czego bać Smile

MarcelinaKot

Pewnie, że nie! Nie bałam się ani przez chwile. Styrach i stres to najgorzej co może być. U nas jest podobnie jak u tyger44 Wink

Jesteśmy z mężem przyjaciółmi, więc czego tu się obawiać Very Happy

balbinka35

Zawsze można zażyć jakiś ziołowy lek typu Neurexan i się po prostu nie stresować. Poza tym ziołowy lek nie otumani.