TOP NASTOLATKI

Balbina

Moja bardzo bliska koleżanka zażądała ode mnie czegoś co mnie przeraża. W trakcie bardzo intymnej sytuacji dostałam miesiączki, zauważyłam na jej twarzy grymas obrzydzenia. Długo rozmawiałyśmy i postawiła mi warunek - albo się wyczyszczę, albo koniec z nami. Oświadczyła, że sama też się podda zabiegowi i że oczekuję również ode mnie tego, niewielkiego jej zdaniem poświęcenia. Obiecuje, że załatwi wszystko na Słowacji, lub w Estonii. Nie wiem co mam robić, nie chcę jej stracić. Question

Macierzyństwo rzeczywiście mnie absolutnie nie pociąga, ale bardzo boję się takiego poważnego zabiegu.

kamalinska

Chyba nie do końca zrozumiałam o co chodzi, jaki zabieg macie na myśli? Sterylizacje? To faktycznie dziwne żądanie, to bardzo poważna operacja a do tego decyzja której nie da się cofnąć.

Balbina

Sterylizacja to nie problem, to stosunkowo prosty zabieg. My postanowiłyśmy się całkiem wyczyścić, to znaczy usunąć macicę, najlepiej z pochwą. Do niczego one nie są nam potrzebne, tylko problemy. Oczywiście mam potężnego cykora, ale czuję też dziwne podniecenie, nawet spore. Motyle w dole brzucha jak o tym myślę.

nardinni

Tez ostatnio czytałam o tym ze jeden lekarz w polsce wykonuje w pełni legalne sterylizacje ale sama wole wstrzymać sie z decyzja do 30 roku życia.

Balbina

Legalnie sterylizację robią na Słowacji, na Ukrainie a w Estonii nawet nastolatkom bez konieczności zgody dorosłych. Ale sterylizacja nie załatwia sprawy najważniejszej - miesiączki.

Wellness0

Moim zdaniem powinnaś przemyśleć swoją decyzję. Moze porozmawiaj z kims dorosłym na ten temat. To jest zabieg na całe życie, teraz chcesz a za pare lat zmienisz zdanie i już tego nie cofniesz. Zastanów się czy na pewno jesteś przekonana i nie robisz tego ze względu na inna osobę. Taką decyzje powinnaś podjąć sama,wtedy kiedy naprawdę będziesz przekonana, bo moim zdaniem to Ona na Tobie to wymusza.

Balbina

Dziękuje z życzliwość. ale już jestem po zabiegach, a moja przyjaciółka dopiero jedzie. Już mnie nic nie boli, byłam na basenie, jaka to frajda przestać się bać, że dostanę okres, a zawsze miałam nieregularny. A najważniejsze, że po trądziku zostało tylko wspomnienie. Mam taką cerę, jak przed pokwitaniem. Jestem czysta i szczęśliwa. Zabiegi odbyły się w odstępach kilkudniowych, najpierw sutki, potem"reszta", wszystko poszło sprawnie bez powikłań, znieczulenie było bardzo skuteczne, ale i tak się strasznie bałam, ale po usunięciu sutek mi przeszło. Nie będziemy sobie wszywać żadnych implantów, bo po co? Jest ok. i żałuję że tak długo się zastanawiałam, bo im wcześniej tym lepiej, młody organizm się szybko adaptuje i wraca hormonalna równowaga. Najbardziej przekonała mnie rozmowa z dziewczyną z zespołem MRKH, która urodziła się bez pochwy i macicy, długo o tym nie wiedziała ale rozwijała się normalnie, a w sporcie miała bardzo dobre wyniki.